Wysoka wygrana faworytek

UKS Victoria SP2 Sianów - Tucholanka Joltex Tuchola 11:0 (4:0)
Dorota Kornacka (13, 51), Malwina Grzelak (25, 54, 65), Paulina Trzeciak (33), Izabela Pawłowska (44), Joanna Świąder (72 - karny), Klaudia Saganowska (74, 88), Klaudia Rogowicz (87).

Mecz rozpoczął się od ulewnego deszczu i gwałtownej burzy. Po dwóch minutach gry mecz przerwali sędziowie. Po 30 minutach oczekiwania na lepszą pogodę można było już grać.

Jadąc na mecz piłkarki Tucholanki były świadome, że tego meczu zapewne nie wygrają, ale nie spodziewały się, że przegrają takim wysokim wynikiem. Jedenaście bramek zdobytych przez gospodynie były konsekwencją tego, że nie podjęły walki i oddały grę. Nie było przemyślanej gry, ani dobrych akcji. Była tylko jedna okazja na zdobycie bramki, gdzie młodziutka Wiktoria Niemczewska znalazła się po wypracowanej akcji „sam na sam”, ale bardzo dobrze dysponowana bramkarka gospodyń obroniła strzał. Victorianki w pełnym i silnym składzie dobrze się przygotowały do tego meczu i zasłużenie wygrały - to jest zespół, który wygra ligę w tym sezonie i awansuje do rozgrywek I ligi. Nasz zespół zagrał w tym spotkaniu o klasę niżej i dlatego został ukarany tyloma bramkami.

Kolejny mecz tucholanki rozegrają ponownie na wyjeździe, ale tym razem w Luzinie z miejscowym GOSRiT. Tam będzie można powalczyć o komplet punktów i tucholanki muszą się skoncentrować i zdecydowanie zagrać o pełną pulę.